8 marca 1908 r. ulicami Nowego Jorku przeszedł marsz 15 tyś. robotnic, które domagały się praw politycznych i ekonomicznych dla kobiet. Zainspirowane tym wydarzeniem pracownice zakładów odzieżowych (głównie imigrantki) rozpoczęły trzymiesięczny strajk przeciwko wyzyskującym je właścicielom fabryk. Dwa lata później, również na początku marca, 130 kobiet zginęło w pożarze fabryki. Były trzymane pod kluczem i nie miały szans na ucieczkę przed ogniem. Te wydarzenia spowodowały, że w 1910 r. Międzynarodówka Socjalistyczna w Kopenhadze ustanowiła 8 marca Międzynarodowym Dniem Kobiet, który służyć miał krzewieniu idei praw kobiet oraz budowaniu społecznego wsparcia dla walki o równouprawnienie i sprawiedliwość społeczną.
Obecnie 8 marca jest również dniem, w którym mówi się o współczesnych walkach kobiet: m.in. o Bożenie Łopackiej, która wygrała proces w sprawie łamania praw pracowniczych w sklepach Biedronka; o pracownicach tyskiego Tesco, które zorganizowały pierwszy w Polsce strajk włoski w handlu wielkopowierzchniowym; o pielęgniarkach, które niejednokrotnie strajkowały w obronie publicznej służby zdrowia; o strajku pracownic w fabryki Chung Hong czy strajku pracownic żłobków w Poznaniu.