W kwietniu 2013 roku na łamach Gazety Wyborczej ukazał się wywiad pt: Miasto rozdarte: chcieliby pomóc Romom, ale ich wyrzucają. Był to dalszy ciąg losów Romów rumuńskich, zamieszkałych na opuszczonym terenie ogródków działkowych przy ul. Kamińskiego. Żyją oni w barakach bez kanalizacji, bieżącej wody, czy prądu. Warunki mają tam trudne, ale mogą mieszkać całymi rodzinami. Ośrodki pomocy społecznej dla bezdomnych niestety dzielą rodziny. Jeśli jesteś biedny, nie masz pieniędzy na mieszkanie, to nie masz prawa do życia ze swoją rodziną. Twój głos się nie liczy. Korzystając z pomocy, zgadzasz się, żeby inni decydowali za ciebie i twoich bliskich.